chwilowo nie żyję, ale jak zmartwychwstanę, wpierdolę wam cały internet
droga mario, matko boska, módl się za mną wiecznie głodną, nienażartą,
bym uzyskała zdolność przenikania przez te wielkie pojemniki z ciastkami z czekoladą
i wyczuwała przez papierek, który baton ma więcej nugatu.
błogosławiony owoc żywota twojego, głównie banan i pomarańcza i kiełbasa,
która mimo, że owocem nie jest, to ją pobłogosław najmocniej. amen.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz