2011/04/07

johnny


tak to już jest z johnnym.

johnny otwiera oczy. poprawia włosy
czując jak grudki ziemi wypadają
z nosa. johnny nieproszony. rośnie

szybko wiążąc się z innymi,
choć dostrzega ich nietrwałość
oraz giętkie kręgosłupy. dojrzewa
ukryty pod milowym kamieniem

w kokonie opłucnej i dwunastu
par żeber. nieświadomy posunięć
i drgań ziemi na skutek jego
nieostrożnych kroków.

spada i spala.

tak to już jest z johnnym. 



[styczeń 2009]

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz